Ciasteczka bezglutenowe z amarantusa ekspandowanego z żurawiną

Po napisaniu artykuł o bogactwie amarantusa przyszedł czas na eksperymenty z jego udziałem. Na początek coś naprawdę łatwego, wybór padł na ciasteczka. Amarantus ekspandowany to po prostu uprażone ziarna, które wyglądają jak miniaturowy popcorn, są leciutkie jak piórko i można je dodawać praktycznie do wszystkiego. Ciasteczka z amarantusa ekspandowanego to świetny pomysł na pyszną i dietetyczną przekąskę nawet dla tych, którzy nie tolerują glutenu. Dzięki jego zawartości, ciasteczka mają wiele wartości odżywczych, są niezwykle puszyste, mięciutkie, smaczne i bardzo aromatyczne. Są bardzo proste w przygotowaniu i robi się je błyskawicznie. Mogę tak powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, gdyż dzisiaj takie ciasteczka przygotowałem i wszystkim domownikom bardzo smakowały.
Składniki
- amarantus ekspandowany – 2,5 szklanki
- jajka – 2 szt.
- cukier ksylitol lub cukier trzcinowy – 3 łyżki
- żurawina suszona w całości
- szczypta soli kamiennej
Przygotowanie
Całe jajka z dodatkiem cukru i soli ubijamy mikserem do momentu aż masa stanie się puszysta. Następnie wsypujemy amarantu ekspandowany i dokładnie mieszamy. Masa musi być na tyle gęsta, aby można było uformować za pomocą łyżki ciasteczka. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i delikatnie za pomocą pędzla smarujemy olejem, aby nasze ciasteczka nie przywarły do papieru. W uformowane ciasteczka wkładamy żurawinę, która nada im jeszcze wyrazistszego smaku.
Do nagrzanego piekarnika do temperatury 180 stopni C wkładamy blachę i pieczemy około 15 minut do momentu wyraźnego zarumienienia. Następnie wyjmujemy ciasteczka i odczekujemy kilka minut, aby oddały i delikatnie stwardniały.