Zupa z amarantusem i pieczarkami

Tym razem propozycja obiadowa powstała pod wpływem chwili, a założenie było takie, aby było to coś zdrowego, pożywnego, kolorowego i nie wiało nudą na talerzu. Najważniejsze kryterium: ma smakować moim chłopakom i nie zawierać glutenu i kazeiny. Dzisiejszy przepis na obiad okazał się pełnym sukcesem. Ziarna amarantusa po ugotowaniu są lekko chrupiące, w połączeniu z pieczarkami i pozostałymi składnikami bardzo posmakowały całej mojej rodzinie. W przypadku synów całość dopełniła porcja pieczonego mięsa.
Składniki
- ziarna amarantusa – 1 szklanka
- woda do ugotowania amarantusa – 2 szklanki
- pieczarki – 0,5 kg
- pomidory z puszki – 2szt. (w sezonie polecam świeże pomidory)
- papryka świeża – ½
- masło sklarowane – 50g
- natka posiekanej świeżej pietruszki – 3 łyżki
- czosnek – 3 ząbki
- sok z cytryn – 2 łyżki
- sól himalajska lub kamienna
- pieprz
- domowa wegeta
Przygotowanie
Ziarna amarantusa delikatnie prażymy na sucho na patelni lub w garnku, w którym będziemy gotować. Należy uważać, aby je nie przypalić. Później uprażone ziarna dokładnie płuczemy na sitku pod bieżącą wodą.
Następnym krokiem jest zalanie amarantusa gorącą wodą w stosunku 1:2 na korzyść wody i gotujemy na małym ogniu około 20 minut od momentu zagotowania. Do wody dodałem domowej wegety w celu doprawienia amarantusa i uzyskania lepszego smaku.
Pieczarki oczyszczamy, myjemy i kroimy na połówki. W przypadku dużych pieczarek możemy pokroić je na ćwiartki. Masło roztapiamy na patelni, dodajemy pokrojone pieczarki i podsmażamy na średnim ogniu do momentu, aż woda odparuje około 20 minut.
Na koniec skrapiamy sokiem z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem. Na patelnię dodajemy ugotowany amarantus, paprykę pokrojoną w paseczki, czosnek wyciśnięty przez praskę i przez chwilę podsmażamy z pieczarkami. Na końcu dodajemy drobno posiekaną pietruszkę, pomidory odsączone z soku i pokrojone w plastry. Gotowe! Smacznego!