Sezon ogórkowy …

Kiszenie jest starym, zdrowym i prostym sposobem konserwowania produktów żywnościowych. W naturalnym procesie fermentacji wytwarzane są witaminy, enzymy i cenne mikroelementy. Potrawy oparte na produktach kiszonych są lekkostrawne, działają oczyszczająco na układ trawienny. Hamują rozwój bakterii chorobotwórczych. Ponadto wzbogacają mikroflorę jelit w pożyteczne bakterie, co wpływa na lepsze trawienie potraw białkowych i węglowodanowych. Enzymy, które powstają w wyniku fermentacji wpływają na długość życia. Istnieją grupy ludności, które słyną z długowieczności jak np. Gruzini czy Hunzowie (Hunza żyją na terenie dzisiejszego Pakistanu, w jednym z bardziej niedostępnych i odosobnionych miejsc świata, prowadzą proste życie. Członkowie tego plemienia nie słyszeli o chorobach, z którymi zmaga się zachodnia cywilizacja. Praktycznie nie wiedzą, co to rak, cukrzyca, otyłość czy wysokie ciśnienie. Sekretem tego plemienia jest między innymi … post, który trwa zwykle kilka dni oraz spożywane w dużych ilościach pestki moreli. Nowoczesna medycyna stwierdziła, że znajduje się w nich spora ilość witaminy B17 (amigdaliny), która rzeczywiście ma działanie przeciwrakowe. Dietę Hunza poddano analizom i okazało się, że członkowie tego plemienia w dużej ilości spożywają surowe i kiszone owoce i warzywa (np. ziemniaki, marchewkę, rzepę, dynię, jabłka, czarne porzeczki, wiśnie, śliwki, morele), orzechy (laskowe i migdały) oraz zrobione z nich oleje. Jedzą kurczaki, z nabiału jogurty oraz sery. Ponadto jedzą dużo zbóż: grykę, pszenicę, proso oraz jęczmień). Dieta naszych przodków też była rewelacyjna a technika fermentacji różnych pokarmów jest naszym niedocenionym dziedzictwem kulturowym jak pisze Bożena Żak – Cyran w jednej ze swoich  książek. Wiedza ta przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Ja też tę wiedzę posiadam, przekazana mi została przez babcie i  mamę. Kultywuję ją z roku na rok i wychodzi nam to na zdrowie :).